Tak sobie ostatnio przeglądałam zdjęcia. Różne były. Mazury, Egipt, Bielsko-Biała, Kraków jednym słowem mydło i powidło. Między innymi znalazłam zdjęcia z naszych wakacji w 2009. Nie jest to do końca tak, że wspomnienia aż tak odległe mi się przyplątały. Myślałam o ostatnich wakacjach kiedy to odwoziliśmy dziecię moje do Kołobrzegu. Postanowiliśmy sobie wykorzystać weekend i spędzić go nad morzem. Niestety pogoda nie dopisała i w sumie dwa dni lało straszliwie. Efektem tego przebiegaliśmy szybko z hoteliku do smażalni i z powrotem na basen. Nie mogę jednak narzekać. Hotel był świetny i zamierzamy jeszcze tam wrócić. nazywa sie Olymp II, niestety nie mogę odnaleźć jego strony. Cały czas odnajduje tylko sam Olymp. W każdym razie istnieje u pośredników np TU. Bardzo fajne miejsce, moim zdaniem godne polecenia. Bardzo podobały mi się pokoje. Podejrzewam, że to jakieś zboczenie zawodowe w końcu w dyplomie jako specjalizację mam wpisane: hotelarstwo.
Dla zobrazowania mojego zboczenia zamieszczam zdjęcia jakie każdy robi w hotelu 🙂Basenik był niewielki, ale bardzo, bardzo przyjemy.
Z kołobrzeskich atrakcji mam kilka zdjęć Starówki, latarni morskiej i plaży.
Starówkę osobiście lubię bardzo. Jeszcze w czasach gdy mieszkałam w Kołobrzegu (a były takie 3 lata w moim życiu) często ją odwiedzałam.
No ale oczywiście wakacyjnie najważniejsze jest morze 🙂
Z latarni można sobie oglądać malutkich ludzików albo dachy miasta a po zejściu na dół można obejrzeć sobie sama latarnię 🙂Niestety nie ma w Kołobrzegu tak dobrej smażalni jak jest w Sarbinowie. Kiedy byliśmy Sarbinowie (z 10 km od Kołobrzegu zdaje się) mieszkaliśmy w Diunie też bardzo fajne miejsce, ale najlepsze jest to, że niemal przez płot sąsiaduje z najlepszą smażalnią. Odwiedzamy ja zawsze, bez względu na to czy zatrzymujemy się w Kołobrzegu czy nie 🙂
Diuna stoi prawie nad samym morzem. Są tam takie pokoje, z których okien je widać. PlażaAleż miło było powspominać. Pewnie w tym roku, też tam zawitamy, choć na chwilę, jeżeli będziemy odwozić młodą. Już się doczekać nie mogę.
Ojj sama jestem ciekawa jaka w tym roku będzie pogoda. Zapowiadają, że będzie deszczowe lato 🙁 Latarnia pięęęękna, zawsze zastanawiało mnie, dlaczego dół ma szerszy od góry 🙂
Muszę tam pojechać. Od dawna marzy mi się wycieczka do Sarbinowa i Kołobrzegu, bo już dawno nie byłam nad polskim morzem. Byle do sierpnia i zobaczę latarnię 🙂 http://www.mojeurlopy.pl/noclegi/sarbinowo